Analiza beniaminków – Sheffield

Było co nieco o Burnley to teraz czas na drugiego z tegorocznych beniaminków – Sheffield United. Drużyna prowadzona przez Paula Heckingbottoma zdobyła 91 pkt i tym samym po krótkiej przerwie wraca do angielskiej elity. Czy będzie to podobna przygoda jak ostatnio i w drużynie kryją się diamenty pokroju Johna Lundstrama? Zapraszam do tekstu.

Sezon 22/23

Miniony rok był bardzo udany dla drużyny Sheffield. Szable zajęły drugie miejsce w lidze, mimo iż, 91 pkt to o oczko więcej niż Fulham z sezonu 21/22. Miało to również odzwierciedlenie w statystykach…

Styl gry jednak był zgoła odemienny od Burnley. Szable średnio miały piłke przy nodze przez 51.1% czasu gry co daje zaledwie 10 wynik w lidze i ich główną bronią były stałe fragmenty gry (115 strzałów po SFG, 3 miejsce w lidze po Millwall i Luton). Ale nie ma się co dziwić mając takich wieżowców jak Egan, Ahmedhodzic czy McBurnie. Zresztą o tym za momencik.

Podstawowy skład i kadra

Ciężko obecnie wyrokować jak będzie wyglądała XI Sheffield na GW1, zwłaszcza, że zwykle podstawowi McAtee oraz Doyle wrócili z wypożyczenia do macierzystego Manchesteru City. W mediach sporo także mówi się od odejściu najlepszego strzelca i asystenta, Ilimana Ndiaye do Marsylii. Na dzień dzisiejszy wyglądałoby to chyba jednak tak…

Najpopularniejszą opcją z obrony jest zdecydowanie George Baldock (4.0), który ma największe szanse zostać następcą Johna Lundstrama, ma od jednak konkurencję do składu w postaci Jaydena Bogle. W tym miejscu chciałbym jednak zwrócić uwagę na droższego o 0.5 Anela Ahmedhodzicia. Bośniak w minionych rozgrywkach zdobył 6 bramek i był czwartym strzelcem zespołu, a ponadto oddał ponad dwa razy więcej strzełów niż Baldock (39 – 15). Wsród obrońców liderem pod tym względem był jednak John Egan (47, piąty wynik w zespole).

Mając takie wieżowce pod bramką rywali, najlepszą opcją w pomocy Sheffield będzie zapewne Oliver Norwood czyli wykonawca wszystkich stałych fragmentów gry. Irlandczyk był liderem zespołu pod względem skutecznych dośrodkowań, podań w pole karne, podań progresywnych oraz wykreował najwięcej sytuacji strzeleckich (82, drugi Ndiaye 51). Wyraźnie więc widać, że był mózgiem i głowym kreatorem akcji ofensywnych co może mięc przelożenie na punkty w FPL. Cena 5.0, pewny skład, SFG, kto wie, przy fajnych fixach może okazać się strzałem w dzisiątkę. Po odejściu McAtee (9 bramek) oraz Doyle’a (3) jedyną opcją w pomocy wydaje się być jedynie, grający nieco wyżej Sander Berge.

Przy zalożeniu, że Ndiaye jednak zostanie na Bramall Lane, za 5.5 mógłby stanowić na prawdę fajną opcję w ataku. Senegalczyk był najlepszym asystentem minionego sezonu, do tego dołożył 14 bramek i pod względem G+A zajął 4 miejsce w całej lidze. Jeżeli jednak do transferu ostatecznie dojdzie, głownym żądłem zespołu zostanie najprawdopodobniej Oliver McBurnie, który pomimo zaledwie 25 meczów w wyjściowej XI, oddał najwięcej strzałów w zespole (85), a pod względem SoT/90 z wynikiem 1.58 był najlepszy w całej lidze. Różne źródełka donoszą też, że blisko transferu jest Benie Traore, który dla szwedzkiego Hacken strzelił 12 bramek w 14 spotkaniach.

Podsumowując na starcie większość z nas jako jedyną opcję rozważa zapewne Baldocka ze względu na cenę, ale potrafiący odnaleźć się pod bramką rywala Egan czy Ahmedhodzic również mogą stanowić ciekawe opcje. W pomocy alternatywą dla Brownhilla może być Norwood, który ma podobne zalety jak Josh (pewny skład, SFG, cena).

Stałe fragmenty gry:

Karne:

Norwood (0/1)

Brewster (0/1)

Rożne:

Norwood (159)

Doyle (55)

Fleck (25)

Rzuty wolne (strzały):

Norwood (11)

Doyle (7)

Rzuty wolne (podania):

Norwood (181)

Doyle (40)