GOATS LEAGUE – Podsumowanie GW 20

Elita rozgrywek, która przebrnęła przez wszystkie fazy eliminacji stanęła do ostatecznego boju, który potrwa do końca sezonu. Zwycięzca może być tylko jeden dlatego przed nim długa, kręta oraz wyboista droga do końcowego triumfu. Pozostali śmiertelnicy muszą odłożyć żądzę zemsty do następnego sezonu i przegrupować wojska, żeby w kampanii 24/25 pokazać kto jest najlepszym GOATSem (już zapewne w nieco zmienionym formacie, ale o tym więcej info przed startem sezonu). Teraz pozostaje walczyć o honor, żeby uratować sezon chociaż na innych szczeblach.

DYWIZJA MISTRZOWSKA

Mamy 1 kolejkę dywizji mistrzowskiej za nami. Czy są niespodzianki ? Kto to wie, tutaj awansowali sami najlepsi a po 1 rundzie bez wątpienia najlepszy okazał się Łukasz Fechner osiągający najlepszy wynik 101 pkt.

GOATS CUP

GOATS PASS

Fenomenalmy grudzień czy fenomenalny Łukasz Pacocha. Co zrobił w grudniowym Passie to tylko czapki z głów i pogratulować. Nie można Tego wytłumaczyć w żaden sposób poprostu jednym słowem PETARDA. ŁUKASZ PACOCHA wygrywa grudniowego Passa osiągając dopiero 38 miejsce. Jako jedyny z górnej stawki wykonał 7/7 zadań i tym samym pokonując o 9 pkt Przemka Szustek, który jako jedyny mógł powalczyć o zwycięstwo lecz zabrakło jedynie detali w składzie. Takie wygrane tworzą tą piękną historie. Ogromne gratulację dla najlepszego uczetnika grudnia: