Zmagania w GOATS LEAGUE nie zwalniają tempa w przeciwieństwie do administratora ligi tworzącego opisy 🙂 Przyjrzyjmy się wydarzeniom z kolejki 10 i zapamiętajmy je na dłużej, bo wieść gminna niesie, że w GW11 może nie być już tak obficie jeśli chodzi o punkty.
MŁODOŚĆ H2H
Cóż za akcja w wykonaniu nowego lidera ligi! Łukasz Jeruzal dopisuje do swojego dorobku 3 punkty i zasłużenie melduje się na prowadzeniu w grupie Młodości. O ogromnym pechu może mówić Krystian Kozak, który mimo wysokiego wyniku musiał uznać jednopunktową wyższość znanego nam wszystkim Migasinio. Wojtek po detronizacji lidera na pewno nabierze wiatru w żagle żeby jeszcze powalczyć o TOP8.
WETERANI H2H
Pasjonująca walka również miała miejsce w grupie Weteranów. Mateusz Nastałek po fenomenalnej walce na wysokie wyniki również musiał uznać wyższość Bartka Lisa, który pewnie zmierza po awans do TOP4. Z pewnością te punkty dobrze wpłyną na komfort psychiczny tego menadżera. Co ciekawe drugi w lidze Przemysław Lis zalicza nieco słabszą kolejkę i również ponosi klęskę w starciu z Przemo Soliński. Dzięki temu zwycięzca tej pary melduje się już o włos od TOP8. Mimo porażek TOP2 pozostaje bez zmian z racji przewagi, która została wcześniej wypracowana. W tej grupie w walce o awans pozostaje na ten moment aż CZTERNASTU menadżerów. Różnice są naprawdę niewielkie.
MEJWENI H2H
Nie była to dobra kolejka dla dotychczasowych liderów grup. Również w gronie Mejwenów porażka przodującego Michała Leśniczaka i od razu zmiana lidera właśnie na zwycięzcę tego pojedynku. Mowa oczywiście o Bartoszu Nowaku, który niczym wytrawny strateg przygotował się na starcie w świetle reflektorów i pokazał, że to właśnie jemu należy się pożądany przez każdego fotel lidera. Z pewnością zwycięstwo w parze smakuje wyśmienicie, ale wygrana z liderem powodująca zamianę na tej pozycji musi dostarczać o wiele lepszych doznań i budować pewność siebie przed decydującą fazą rozgrywek. Tutaj również jeszcze CZTERNASTU menadżerów walczy o końcowy awans i ciężko wskazać wyraźnych faworytów.
LIGOWCY H2H
Honoru liderów broni niezawodny Marcin Kaczorowski, który kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i kolejny już raz dopisuje 3 punkty do swojego dorobku. Fenomenalna seria trwa i wszyscy należąco do grona Ligowców zadają sobie pytanie czy ona kiedykolwiek się skończy. Dużo ciekawiej nieco niżej, ponieważ robi się coraz ciaśniej w walce o TOP4 oraz TOP8. W tym momencie jest tak ciasno, że nie punkty, a pozycja w OR decydowałaby o końcowym układzie tabeli i w ten sposób wyłonieni zostaliby końcowi szczęśliwcy. Jest jeszcze trochę czasu, żeby uniknąć stresu i zapewnić sobie spokojny awans zatem nie ma czasu do stracenia.
GOATS CUP
Duże przetasowania w tym trybie, ale bez wątpienia nie ostatnie. Przypominamy, że drugi ELIMINATOR trwa do GW14, więc jest jeszcze dużo czasu na odrobienie strat do TOP8.
GOATS PASS
Creme de la creme dzisiejszego podsumowania. Lider w lidze Mejwenów, lider w przejściowej tabeli GOATS CUP i zwycięzca październikowego GOATS PASS. To osiągnięcia jednego menadżera i mowa tutaj oczywiście o BARTOSZU NOWAKU. Fenomenalna passa od GW8 trwa w najlepsze. Serdecznie gratulujemy tak okazałych wyników. Bartosz uzyskał najwyższy OR w tym okresie oraz wykonał wszystkie zadania zapewniając sobie tytuł króla października w zmaganiach GOATS PASS.