Tym razem mieliśmy okazję śledzić 7 z 9 meczów jakie pierwotnie były zaplanowane na 6 kolejkę Ekstraklasy. W każdym podsumowaniu kluczowym czynnikiem jest forma aktualnego lidera tabeli. Rafał Wolski daje piąty zwrot z rzędu, a jego dorobek to 5 bramek i 2 asysty. 9 pkt inkasuje także Davo, który był najczęściej wybieranym kapitanem. Na bohatera kolejki przyszło nam czekać aż do niedzieli, godziny 17 30. Dorobek bramkowy Kamila Wilczka przed meczem ze Stalą Mielec wynosił dokładne ZERO. Na stadionie w Gliwicach doszło do deklasacji, a napastnik Piasta popisuje się… hat-trickiem. 16 punktów za ten popis jest najwyższym wynikiem indywidualnym.
Tabela ligowa i sytuacja w grupie
Co tu dużo kryć, działo się! Kolejka obfitowała w ciekawe wydarzenia, najpierw rozczarowujący występ Legionistów na czele z Pawłem Wszołkiem, kolejne mocne punkty w wykonaniu Davo oraz Wolskiego, a na koniec popis Kamila Wilczka i dużo radości dla tych, którzy przewidzieli wystrzał Piastunek. Hiszpan z Płocka okazał się najczęściej wybieranym kapitanem (5 menadżerów zdecydowało się na ten ruch) i nie zawiódł. Chapeau bas dla menadżera drużyny Squid Game, który jako jedyny podarował opaskę Wilczkowi i zarobił na tym imponujące 32 punkty. Na górze tabeli bez zmian, do ruchów doszło jednak na dole, gdzie w pojedynku czerwonych latarni zwyciężył Tomek Szeląg i jego What she said zgarnęły premierowe 3 punkty, spychając Bakery na ostatnie miejsce.
Pojedynki kolejki
Tomasz Izdebski (Mocni Nocni) 55-55 Michał Wiczkowski (FC Pechowce)
Kolejny remis w naszej lidze. Pechowce mocno odskoczyły dzięki dobrej formie kapitana – Davo oraz golom napastników – Guala oraz Śpiączki. Jednak jak przystało na pechowców, trzy punkty stracili w ostatnim spotkaniu, a tak naprawdę na kwadrans przed jego zakończeniem. Wtedy bramkę zdobył kapitan Nocnych, Kądzior. Sytuacji nie zmieniła także „11” kolejki, ponieważ na podwojony punkt Davo odpowiedziała obecność Josue i tym samym panowie podzielili się punktami.
Konrad Mikołajczyk (MišaFrydrych27WNNZ) 52-50 Piotr Ducki (Gryzonie FCe)
Kolejny z pojedynków, o którego losach decydował ostatni mecz, a także „11” kolejki. Gryzonie zaatakowały Davo oraz Abramowiczem, na co odpowiedział Wolski, a także Makuch. Decydujący cios zadał, a jakże, Damian Kądzior. Pojedynek na szczycie tabeli dla sympatyka Białej Gwiazdy, na otarcie łez Gryzonie wciąż dzierżą miano drużyny z najwyższym overralem w lidze.
Pozostałe wyniki
Damian Piekarz 40-41 Tomasz Szeląg
Andrzej Nowakowski 61-51 Łukasz Petelicki
Maciej Witek 42-58 Łukasz Kass
Artur Olech 61-52 Mateusz Dziewoński
Jakub Wiktorowski 51-54 Dawid Mazurek
Mateusz Miś 55-49 Tomasz Fabian
Artur Olech 80-43 Bartłomiej Lis
Plus i minus kolejki
Plus
Zespół Squid Game. Zdecydowanie najpokaźniejszy dorobek punktowy w całej kolejce i perfekcyjnie wybrany kapitan w postaci Kamila Wilczka. Wszystko to zebrało się na spory awans w tabeli i skok do czołowej dziewiątki ligi.
Minus
Pogrom Wygrom – muszę uderzyć się w pierś, kompletnie zawalona kolejka w wykonaniu menadżera tego zespołu. Późna zmiana kapitana z Davo na Wszołka, kupno Mauridesa zamiast Wilczka i pasmo niepowodzeń. Po kolejce padły w gabinetach mocne słowa na „p”, na „k”, a nawet na „ch”. Czas wstać z kolan.
Luźne info
Zbliżamy się do kolejki, w której będziemy mieli to, co tygryski lubią najbardziej. Podwójna kolejka dla Rakowa, Lechii, Lecha i Pogoni to dobra okazja na okazałe zdobycze punktowe. Uczestnicy, którzy nie posiadają już chipów drżą, a nie jedna zbroja jest solidnie obsrana. Dzika karta, kapitanów dwóch czy ławka punktuje? Odpowiedź może być prostsza po dzisiejszych rozstrzygnięciach związanych z potencjalnym udziałem Rakowa oraz Lecha w fazie grupowej LKE. Na dzisiaj też już wiadomo, że to nie ostatni DGW w tym sezonie. Zaległy mecz Lechii z Górnikiem Zabrze zostanie rozegrany po 17 kolejce.